W wielkim skrócie: kolejny serial, w którym policja łapie przestępców. No dobra, nie tylko policja. Aby skuteczniej łapać zbiegów, zostaje utworzona dość nietypowa jednostka składająca się z dwóch policjantów oraz kilku więźniów (ci otrzymują ofertę współpracy w zamian za skrócone wyroki oraz transfer do więzienia o obniżonym rygorze).
Niedawno zakończył się pierwszy sezon. Widać po nim, że autorzy serii gimnastykują się, byśmy w jakikolwiek sposób polubili postacie. Przedstawia się ich problemy, przeszłość, pokazuje, że bardzo często są to nie tak źli ludzie (tylko zbłądzili). Jeśli o mnie chodzi, to bezskutecznie. Bawią mnie dialogi w wykonaniu Lloyda Lowery’ego, granego przez Jimmi’ego Simpsona oraz same śledztwa, ale cała reszta jest zwyczajnie mdła. Z braku laku można obejrzeć, ale na kolejne odcinki nie czeka się z wypiekami na twarzy. Ode mnie: 3+ (ten plus to za Lloyda).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz